Skip to content

Estoński CIT — co to jest i jak na niego przejść?

Przeczytasz w ciągu 4 minut

Estoński CIT to zagadnienie, które szczególnie w ostatnim czasie zyskało sporo na popularności. Wiele przedsiębiorców zastanawia się nad tym, czy warto przejść na to rozwianie, czy będzie ono bardziej opłacalne od tradycyjnych form opodatkowania dochodu i czy nie będzie generowało różnych problemów czy też innych niedogodności. 

Polskie przepisy w tej kwestii pomimo tego, że są wzorowane na rozwiązaniu estońskim, to mają jednak szereg pewnych ograniczeń i warunków, jakie musi spełnić podatnik, aby móc przejść na podatek estoński. W praktyce skorzystanie z estońskiego CIT jest w pełni dobrowolne, jednak warunki, jakie należy spełnić, sprawiają, że nie każdy będzie mógł się zdecydować na tę opcję. Przed podjęciem decyzji warto jednak dokładnie ją przemyśleć i wiedzieć czym tak naprawdę jest estoński CIT w Polsce, jak działa i w jakich sytuacjach warto zdecydować się na to rozwiązanie?

Estoński CIT co to?

Estoński CIT to forma opodatkowania dochodu od osób prawnych, która różni się znacząco od tradycyjnego systemu podatkowego obowiązującego w Polsce tym, że obowiązek podatkowy powstaje w zupełnie innym momencie. Tradycyjny polski model podatkowy (zobacz progi podatkowe w Polscepodatek VAT w Polsce)) zakłada odprowadzanie miesięcznych zaliczek na CIT, a następnie na końcu roku podatkowego, podatnik zobowiązany jest do złożenia rozliczenia rocznego. 

Estoński CIT działa na zupełnie innej zasadzie, ponieważ jego głównym założeniem jest brak płatności CIT tak długo, jak zysk pozostaje w przedsiębiorstwie i jest przeznaczony na inwestowanie. W sytuacji, gdy przedsiębiorca podejmie decyzję o wypłacie zysków akcjonariuszom lub udziałowcom, będzie on musiał zapłacić podatek CIT. Z tego względu konieczność stałego inwestowania po to, aby uniknąć obowiązku zapłaty podatku CIT, może dla niektórych osób być największą wadą tego rozwiązania, co nie zmienia faktu, że w niektórych sytuacjach, jest to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż tradycyjny model podatkowy.

Dla kogo jest estoński CIT?

Estoński CIT to rozwiązanie, z którego mogą korzystać spółki akcyjne, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki komandytowe, spółki komandytowo-akcyjne, a także proste spółki akcyjne, tylko w sytuacji, gdy spełnią takie wymagania jak:

  • Nie więcej niż 50% wszystkich przychodów spółki może pochodzić z:
    • wierzytelności
    • odsetek
    • pożyczek
    • opłat leasingowych
    • poręczeń
    • gwarancji
    • praw autorskich
    • praw własności przemysłowej
    • zbycia instrumentów finansowych
    • transakcji z podmiotami powiązanymi
  • Zatrudnianie przynajmniej 3 pracowników:
    • na umowę o pracę
    • na inną umowę, przy czym wydatki na wynagrodzenia innych umów niż umowa o pracę stanowią przynajmniej 3-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw
  • Udziałowcy, akcjonariusze lub wspólnicy tych spółek są wyłącznie osobami fizycznymi
  • Nie posiadają udziałów (akcji) w kapitale innej spółki, tytułów uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym lub w instytucji wspólnego inwestowania, ogółu praw i obowiązków w spółce niebędącej osobą prawną
  • Za okres opodatkowania ryczałtem nie sporządzają sprawozdań finansowych zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Rachunkowości
  • Złożą zawiadomienie o wyborze opodatkowania ryczałtem do właściwego naczelnika urzędu skarbowego w terminie do końca pierwszego miesiąca pierwszego roku podatkowego, w którym mają być opodatkowane ryczałtem.

Kto nie może korzystać z estońskiego CIT?

Z estońskiego CIT nie mogą korzystać przedsiębiorstwa finansowe np. banki, instytucje pożyczkowe, podatnicy, którzy prowadzą swoją działalność w specjalnych strefach ekonomicznych, podatnicy postawieni w stan upadłości lub likwidacji, a także podatnicy utworzeni w wyniku połączenia lub podziału albo podzieleni przez wydzielenie. 

Dlaczego warto przejść na estoński CIT?

Estoński CIT to nowoczesny, prosty i korzystny dla wielu przedsiębiorców sposób opodatkowania. Z pewnością jedną z większych zalet tego rozwiązania jest brak podatku na bieżąco. W estońskim modelu podatek płaci się dopiero wtedy, gdy wypłaca się zysk, przede wszystkim w formie dywidendy. Nie trzeba więc płacić go na bieżąco, tak jak ma to miejsce w przypadku tradycyjnego systemu obowiązującego w Polsce.

Ponadto formalności podatkowe w tym przypadku są znacznie uproszczone i nie istnieje także konieczność prowadzenia ewidencji podatkowych w zakresie podatku dochodowego, ponieważ wszystko opiera się tylko na zwykłej księgowości. Dodatkowo ciężar podatkowy ulega obniżeniu, ponieważ łączny podatek jest niższy i wynosi 20 % w przypadku małych podatników i 25 % w przypadku większych, a w tradycyjnym systemie jest to odpowiednio 26 % i 34 %.

Autor artykułu

Zobacz także

Dołącz do dyskusji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *